Partnerstwo i współdziałanie.
Przemiany ustrojowe i gospodarcze stawiają przed ruchem zawodowym nowe,
znacznie trudniejsze niż w minionych latach, zadania. Obecnie coraz mniej
jest przedsiębiorstw państwowych, przeważają firmy prywatne, a pracobiorcy
doświadczają skutków przekształceń własnościowych. W niespotykanej skali
występuje bezrobocie, ubożeją duże grupy społeczne i zawodowe. W tej nowej
sytuacji, z mocy ustawy związki zawodowe, jako główny i jedyny
reprezentant prawny obrony interesów i praw pracowniczych, są uprawnione
do obrony miejsc pracy, kontroli przestrzegania Kodeksu Pracy przez
pracodawców, dbania o warunki bezpieczeństwa i higieny pracy,
przeciwdziałania wobec wzrastających kosztów utrzymania.
Niestety, bardzo liczna i nadal wzrastająca rzesza pracowników firm
prywatnych pozostaje dziś poza zasięgiem prawa związkowego. Właściciele
firm nie godzą się z myślą, by pracownicy mogli zrzeszać się w organizacje
związkowe i bywa, że takie próby kończą się utratą pracy. Związki zawodowe
są dziś dla wielu pracowników ostatnią nadzieją w uratowaniu przed
zwolnieniami, służą pomocą prawną, występują o sprawiedliwy poziom
wynagrodzeń i należnych praw socjalnych, walczą z wszystkimi
niegodziwościami zgotowanymi przez "republikę kolesiów". Wychodząc
naprzeciw potrzebie obrony pracowników w firmach prywatnych, powstała
ogólnokrajowa organizacja związkowa Konfederacja Pracy. Związek ten,
podobnie jak związki w krajach Unii Europejskiej działa poza zakładami
pracy, a jego struktury mogą powstawać zarówno w zakładach pracy, jak i w
formie organizacji międzyzakładowych. Konfederacja Pracy jest członkiem
Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych. W Małopolsce mamy już
kilka organizacji tego związku, np. w Krakowie, Skawinie. Osoby
zainteresowane utworzeniem następnych organizacji zakładowych, kół i
przedstawicielstw zachęcam do kontaktu z naszą Rada Wojewódzką OPZZ w
Krakowie, przy której mieści się siedziba Konfederacji Pracy w Krakowie,
ul. Sewera 10, tel.(012)6384177.
Branżowy ruch związkowy, którego większość federacji i organizacji
ogólnokrajowych skupiona jest w OPZZ sytuuje się na lewej stronie sceny
politycznej. Jest to w pierwszej kolejności ruch zawodowy, stąd nasze
lewicowe sympatie wynikają z programów partii politycznych, ich stosunku
do polityki społecznej i do związków zawodowych. OPZZ jako wspolzałożyciel
Komitetu Wyborczego Sojuszu Lewicy Demokratycznej, współzałożyciel logo i
nazwy SLD nadal zamierza poprzez swoich związkowców aktywnie uczestniczyć
w kształtowaniu polityki społecznej w nowej partii SLD.
Równocześnie nie zamierzamy ograniczać dotychczasowego współdziałania i
partnerstwa z innymi partiami lewicowymi: Unią Pracy, Polską Partią
Socjalistyczną, Ruchem Ludzi Pracy, a także organizacjami i
stowarzyszeniami, stawiającymi sobie za cel zbieżne lub tożsame cele
programowe, szczególnie w zakresie dla nas najważniejszym - polityce
społecznej. Poprzez swoje działania dążymy do dalszej integracji ruchu
związkowego, umacniania związków w poszczególnych branżach zawodowych,
przygotowania związków zawodowych do sytuacji, w jakiej przyjdzie nam
funkcjonować w Unii Europejskiej. Nasi związkowcy z dużych organizacji np.
w HTS są już dobrze przygotowanymi i kompetentnymi partnerami w trudnych
negocjacjach z inwestorami zagranicznymi. Liczymy się z faktem
niezbędnych, czekających nas przeobrażeń w całym ruchu związkowym,
koniecznością wzrostu siły ekonomicznej ruchu związkowego i jego dalszą
konsolidacją, dla której najlepszą bazą jest na dziś OPZZ.
Zanim to jednak nastąpi, współdziałając z całą polską lewicą, dążymy do
zahamowania ujemnych skutków reform, wdrażanych wbrew społecznemu
przyzwoleniu przez koalicję AWS-UW. W pierwszym rzędzie, na wszystkich
szczeblach OPZZ występujemy przeciw dramatycznie rosnącemu bezrobociu i
źle przeprowadzanej prywatyzacji, lekceważeniu naszych opinii, próbom
marginalizacji ruchu zawodowego jako wyraziciela opinii społecznej,
selektywnemu podejściu do central związkowych, brakowi konsultacji itp.
Domagamy się polityki społecznej spójnej z przemianami
restrukturyzacyjnymi. Występujemy przeciw uciążliwościom reform, natomiast
za uwzględnieniem przez rządzących ich skutków społecznych. Poprzez
przedstawicieli OPZZ bronimy interesów pracowniczych w samorządach,
organach doradczych (o ile prawica nas do nich dopuszcza). Chcemy też
odegrać znaczącą rolę w kampaniach wyborczych - prezydenckiej,
parlamentarnej i samorządowej.
maj 2000
|