Wyjechalismy bardzo wczesnym rankiem.

Niektórzy wybrali się oglądać Kapadocję od góry

My wolimy tradycyjnie - autokarem

Już zaczynają się malownicze widoki

Niesamowite utwory skalne - wielbłąd

A tu może zastygły we śnie niedźwiadek? ..........i takich atrakcji było mnóstwo
I dalej do Avanos