| Wiedeń 2003 - kolejna wyprawa ZNP, bardzo miła i udana:)Wiedeń majowy, piękny i ukwiecony
 
  
 
 Nasz ukochany pomnik Straussa
 
  
 
 Beatka Ramza-Ożóg przy pięknym zegarze kwiatowym w Stadtparku
 
  
 
 Której to już grupie opowiadam, że Wiedeń taki piękny?
 
  
 Fontanna Donner Bruner
 
 
  
 
 Szczególnym sentymentem darzymy Kościół św. Ruprechta.
 
  
 
 Piękna, jak zawsze, Katedra św. Stefana
(Basia i Ela - trochę mniej:)
 
  
 
 W parku Schonbrunn było bardzo kwiatowo. Oto Agnieszka w bzach.
 
  
 
 A tu w bratkach
 
 Tu z fioletowym żywopłotem
 
  
 
 I w pięknym japońskim ogródku
 
  
 
 No i oczywiście musi byc zdjęcie z tarasu Glorietty
 
  
 
 W programie każdego wyjazdu musi byc oczywiście 
budowla wg  projektu słynnego architekta Hundertwassera
 
  
 
 Przy reprodukcjach Klimta
 
  
 
 Tym razem zainteresowały nas również inne pomieszczenia pożytku publicznego
 
   Zachwycona Agnieszka
 
    Na Kartnerstrasse doczekał sie swojej gwiazdy Fryderyk Szopen.
 
  
 
 
  
 
 Beatka i Sebastian z tatą pod słynnym Riesenrat na Praterze
 |