Pierwsza wyprawa do Włoch - weekend majowy 1995
Po pamiętnych przygodach ostatnich dni kwietnia 95 , na przekór
wszystkiemu, wyruszylismy na długo planowaną wyprawę do Włoch,
którą zorganizowałam dla towarzystwa, związanego ze szkołą 113.
Było Lido di Jesolo, Wenecja, Padwa, Werona i San Marino.
Zdjęć jest mało, ale trzeba je utrwalić dla potomności

Oddech alpejskim powietrzem po nocy w autokarze
Rodzina pogorzelców przed kawiarnią w Lido di Jesolo

A tu na pięknej plaży
I na Placu Św. Marka w Wenecji...

|