Żegnamy Maroko - wracamy do Europy - 25.09.2011
Ostatnie chwile w naszym uroczym hotelu w Tangerze.

Okazało się, że na podwórku były wielbłądy:)

Piękne mauretańskie lobby

Jego sułtańska mość

Portret rodziny króla Maroka - jest tu dość czczony.

Ładujemy się na prom

Tanger coraz dalej....

i dalej

A gdzieś tam, jak się dobrze wpatrzeć można dojrzeć brzeg Europy
Szaleństwa w Jerez - 25.09.2011