
Tuż przy parkingu przywitał nas stary parowóz,

a te ładne dziewczęta w strojach z epoki, to ...Polki. Zdradziły mi, że nasi zawsze na to tak samo reagują, że najładniejsze są Polki.

Wchodzimy na tereny pałacowe i zwiedzanie rozpoczyna się już na poważnie.

Naszą grupę prowadz Pan Jarek, z charakterystyczną polską flagą na antence teleskopowej

Jak zwykle sprzyja nam szczęście i mamy okazję oglądnąć fragment musztry paradnej

Po przemarszu

Wejście do kaplicy pw św.Jerzego

W tej części mieści się kaplica grobowa Alberta, a na lewo Wieża Schorna (posiadał sławę uzdrowiciela).

Widok na apartamenty królewskie (prywatne)

Taras północny, wejscie do części udostępnionej zwiedzającym

Fragment pałacu, który nam się spodobał.

Fragment ogrodu.

Jedna z pobliskich uliczek Windsoru.

Wszędzie dużo kwiatów.

A to jeszcze jedno zdjęcie z Beefeatersem

i widok na ratusz...

i jeszcze jednej.

Pomnik królowej Wiktorii.

To taki dowód, że byłem.

Przechodzimy przez dworzec kolejowy w Windstorze

Kolejka dowożąca turystów.
Muzeum Figur Woskowych Madame Tussaud's